czwartek, 12 marca 2015

Na chwilę

Wpadam na chwilę, pisząc znad kubka gorącej herbaty. Głos mi odmawia posłuszeństwa.....
Na szczęście do pisania nie trzeba głosu.
Jednak w pracy bywa to przeszkodą, dobrze jednak że już tuż tuż weekend.
Jutro mój mąż ma egzamin wewnętrzny na prawko, ciekawa jestem jak mu pójdzie.
Trzymajcie kciuki za niego ;)

A co na obiad ;) Była zupa cebulowa z serem ;)
Cebulę podsmażyłam, zalałam bulionem i zaczęłam gotować.
Pod koniec dodałam serek śmietankowy i trochę śmietany, bo miałam za mało serka.
Do tego grzanki z masłem czosnkowym.

Coś jeszcze ;) ostatnio próbowałam nowych rzeczy o tak oto powstało kilka nowych bransoletek ;)





2 komentarze:

  1. Kiedyś lubiłam bransoletki, niestety alergia na nikiel sprawiła, że przestałam nosić.

    OdpowiedzUsuń